Przetańczyć z Tobą chcę całą noc

„Przetańczyć z Tobą chcę całą noc…”, śpiewała przed laty Anna Jantar w swojej pięknej balladzie „Moje jedyne marzenie”. Ta opiewana przez wokalistkę noc to być może noc wesela dwojga zakochanych w sobie ludzi. Aby rzeczywiście cala była przetańczona, warto dobrze zastanowić się nad tym, jakie wybrać piosenki weselne

Wasze ulubione piosenki 

Dzień ślubu to Wasz wielki dzień i to, jakie wybrać piosenki na wesele zależy przede wszystkim od Waszych preferencji. Jeśli macie swoje wyjątkowe melodie, które definiują Wasze uczucie, absolutnie nie rezygnujcie z nich dobierając repertuar muzyczny na wesele. Podobnie, jeśli jakiś gatunek jest szczególnie bliski Waszym sercom, wplećcie kilka piosenek, które go reprezentują do play listy. Może nie każdemu z gości przypadnie do gustu poruszanie się w rytmie rapu czy rockowe podrygiwanie, ale w końcu to Wasze wielkie święto i macie prawo nieco zindywidualizować muzyczne menu.

Pamiętajcie jednak, że jeśli zależy Wam na pełnym parkiecie, nie należy przesadzać ze „swoimi” utworami, bo to goście rozkręcają bal i warto postawić na sprawdzone weselne szlagiery, które zagwarantują im niezapomnianą imprezę.

Cała sala śpiewa z nami 

Klimat wesela nadają goście i to im dedykowana powinna być zdecydowana większość piosenek. Jeżeli dobrze znamy preferencje muzyczne naszej rodziny i przyjaciół, wybór piosenek na wesele będzie o wiele łatwiejszy od wyboru smaku tortu. Jeśli nie jesteśmy pewni, przy jakiej muzyce będą bawić się najlepiej to mamy problem. Aby go rozwiązać, najlepiej zapytajmy didżeja lub zespół, które hity sprawdzają się dla gości w różnym wieku. 

Starszych z pewnością ucieszą przeboje z dawnych lat, przywołujące na myśl wspomnienia z młodości, takie jak „Gdzie się podziały tamte prywatki” Wojciecha Gąssowskiego, „Felicita” Al Bano i Rominy Power, czy nieśmiertelne „Cykady na cykladach” Maanamu. 

Młodzieży natomiast mogą przypaść do gustu nowoczesne, rytmiczne utwory. Nie sposób pominąć słynnego „Despacito” Luisa Fonsi, czy „Balada boa” Gustawo Lima a także rodzimej „Miłości w Zakopanem” z reprtuaru Sławomira, czy „Bałkanicy” zespołu Piersi.

Piosenki, bez których nie ma wesela

Niektórzy wykonawcy skomponowali także utwory, których tekst nawiązuje do tematyki dnia zaślubin. Wśród nich znajduje się prześmiewczy „Rudy się żeni” Big Cyca, swojski utwór „Żono moja” formacji Masters, nieśmiertelna „Małgośka” Maryli Rodowicz, czy sentymentalne „Windą do nieba” grupy Dwa plus jeden. 

Oprócz wymienionych wyżej utworów, w repertuar weselny na stałe wrosły piosenki, które porywają na parkiet całe stoliki gości. Nie sposób pominąć szlagier disco polo – „Szalona” zespołu Boys, czy wciągający do roztańczonej lokomotywy „Jedzie pociąg z daleka…” Ryszarda Rynkowskiego. 

Jedno jest pewne, weselna play lista powinna być przepełniona znanymi, rytmicznymi kawałkami, których już pierwsze nuty zachęcą do pozostania na parkiecie i które dziesiątkami gardeł będzie śpiewać cała sala, tańcząc całą noc. Jest też miejsce na ulubione utwory młodej pary, ale jeśli nie są one szczególnie taneczne, nie należy przesadzać z ich ilością, by nie zagasiły ognia dobrej zabawy.